http://extraprodukt.pl/konkursy/walentynkowy-konkurs-z-makaronami-mamma-mia/
Macie już plany na Walentynki? Jeżeli nie, to chętnie Wam trochę pomożemy 🙂 Walentynki nie obejdą się bez romantycznej kolacji we włoskim stylu 🙂 Dlatego, dzięki marce Mamma Mia, przygotowaliśmy dla Was makaronowy konkurs 🙂
W konkursie możecie wygrać 1 z 3 zestawów Mamma Mia, a w każdym z nich znajdziecie:
– 5 wyśmienitych włoskich makaronów Mamma Mia spaghetti z pszenicy durum
– fartuszek Mamma Mia (przyda się podczas gotowania :))
– czerwoną podwiązkę na romantyczny wieczór 🙂
Zadanie konkursowe jest bardzo kreatywne. Chcemy, abyście przesłali nam walentynkę 😉 Wykonanie jest dowolne, może to być wierszyk, zdjęcie, kolorowanka, laurka… Co Wam przyjdzie do głowy 🙂
Wypowiedź musi być autorska, stworzona wyłącznie na potrzeby tego konkursu (nigdzie wcześniej nie publikowana). Dodajecie ją tradycyjnie na tej stronie pod konkursem w rubryce „dodaj komentarz” – każdy może zamieścić tylko jedną wypowiedź! O ostatecznym wyborze, jedynie w przypadku rozbieżności zdań Komisji, zadecyduje Wasza aktywność na portalu.
Konkurs trwa od 27 stycznia do 9 lutego 2014 r.
Walentynki dzisiaj mamy,
bo tak bardzo się kochamy.
Kocham Ciebie, a Ty mnie
jest nam dobrze, czyż nie?
Uczcić trzeba ten dzień wspaniały,
wino, kolacja, jakieś fanfary.
By przez rok cały miłość w nas była,
a za rok rocznica Walentynek była.
Walentynka to kobieta – kobieta boska. Zaopatrzona w świadomość swej boskości istota płci żeńskiej jest synonimem Walentynki – i to nie tylko w lutym! Uzbrojona w wyrazistą czerwień i głosząca wszem i wobec pogląd, iż serce mężczyzny zdobyć jest łatwo, ale zaskarbić sobie jego ducha już znacznie trudniej opowiem Wam, jak bywam Walentynką… Walentynką skąpaną w uczuciu boskości.
Czuję się jak Walentynka, kiedy ogarnięta lekką nutą lenistwa leżę w oparach beztroski i uczucia wszechogarniającego mnie i szczęścia… Jest subtelnie miękko – zewsząd otaczają mnie poduszki – niczym w królewskim łożu. Wprawdzie brak mi korony, która uhonorowałaby jeszcze dosadniej moją boskość, i zegarka, z którym zwykle się nie rozstaję, a mój makijaż pozostawia wiele do życzenia, podobnie jak „pełne i precyzyjnie perfekcyjne umundurowanie” w takich chwilach do moich mocnych stron również nie należy, ale to właśnie wtedy moja samoocena i ogólny odbiór świata podnoszą moją osobę do rangi bogini. Z niezbitym uczuciem – poczuciem, żem boska aż do szpiku kości, wpatruję się naiwno-beztroskim wzrokiem i w sufit. Zerkając na czerwone niebotyczne szpilki na mych stopach, nasłuchuję krzątaniny mego księcia z bajki, który przygotowuje coś specjalnego z myślą o mnie.
Uczucie, że jestem boginią wzrasta na widok specyfików mego Lubego, podawanych mi do łóżka, „pośród róż i dziesiątek poduszek. Sushi, kawa z pianką, z największą dbałością o detale, „motywy i tematy przewodnie.
Tak, czuję się jak bogini, kiedy mimo wszelakich kobiecych niedoskonałości, wad i standardowego szukania dziury w całym w kwestii niezadowolenia z własnego wyglądu, mając to wszystko w głębokim poważaniu, bez makijażu, bez misternej fryzury, bez perfekcyjnego ubioru, beztrosko leżę sobie najwygodniej na świecie, wdychając zapach róż i racząc me uszy śpiewem ptaków dobiegającym za okna, otrzymuję niezbity dowód na swoją boskość – przelewanie miłości w czyny ze strony mojego mężczyzny. I to w chwilach”, w których tak nieperfekcyjna, jestem boginią. I to nie tylko w jego oczach, ale w swoich tym bardziej”.
I taka winna być Walentynka – kobieta boska nawet w podbramkowych sytuacjach – bez makijażu, perfekcyjnie dobranego stroju – albowiem fundamenty boskości są znacznie trwalsze niż kilkugodzinny make-up czy jednodniowy dobór ubrań.
Mój Kochany Makaroniku Mamma Mia !! oby nasz miłość była tak długa jak spaghetti i równie gorrrrąca jak twoje czerwone opakowanie. trafiłeś przez żołądek do mojego serca . Będę cię przyrządzać w czerwonym fartuszku i wkładać w każdą przyrządzaną niteczkę kawałek mego serca. zostańmy razem na zawsze 🙂
Synku kochany nie spodziewasz się pewnie Walentynki od swojej mamy!
DLA CIEBIE
Całując-nie całuje
Drząc cała- nie płonę
i tulę twoje ciało
bardzo oddalone .
Odczuwam twą obecność
w goryczy rozstania
i marząc nic nie myślę
i mrę bez konania.
Z okazji Walentynek
Święta Chłopców i Dziewczynek
Życzę wszystkim dookoła
Aby „baba” była głowa
Aby „chłop” przy garach stał
Odpocząć kobicie dał
Aby każda dziewka młoda
Nie zrzędziła nieopodal
Aby chociaż tego dnia
Dała żyć, niech żyć da
Aby uczucie rosło w siłę
Gdy wspólnie razem zjecie posiłek
Przygotowany z dobrego makaronu
W ciepłym, kochającym domu.